S. S. van Dine – autor najdokładniejszych powieści kryminalnych w historii

S. S. Van Dine to literacki pseudonim amerykańskiego krytyka sztuki Willarda Huntingtona Wrighta (15 października 1888 – 11 kwietnia 1939), pod którym publikował swoje powieści detektywistyczne. Przed I wojną światową działał w awangardowych kręgach nowojorskiej bohemy, lecz dopiero jako Van Dine – początkowo dla zachowania anonimowości – stworzył postać Philo Vance’a, ekscentrycznego detektywa i estety. Bohater ten zadebiutował w powieściach lat 20. XX wieku, a wkrótce zdobył popularność także w filmie i radiu.

Willard Huntington Wright urodził się w Charlottesville, w stanie Wirginia, jako syn Archibalda Davenporta Wrighta i Annie Van Vranken Wright. Jego młodszy brat, Stanton Macdonald-Wright, został uznanym malarzem i jednym z pionierów amerykańskiego abstrakcjonizmu, współtworząc synchromizm – nowatorski kierunek w sztuce nowoczesnej. Bracia dorastali w Santa Monica, gdzie ich ojciec prowadził hotel. Wright, w dużej mierze samouk, kształcił się na St. Vincent College, Pomona College i Harvard University, jednak studiów nie ukończył. W 1907 roku poślubił Katharine Belle Boynton z Seattle, z którą miał córkę, Beverley. Wkrótce jednak opuścił rodzinę, a jego żona uzyskała rozwód w październiku 1930 roku. Jeszcze w tym samym miesiącu Wright ponownie się ożenił – jego drugą żoną została malarka portretowa Eleanor Rulapaugh, znana jako Claire De Lisle.

W wieku 21 lat rozpoczął karierę jako redaktor literacki „Los Angeles Times”, zasłynąwszy ostrymi, niekiedy wręcz pogardliwymi recenzjami. Nazywał siebie „ekspertem estetycznym i rekinem psychologicznym”, nie szczędząc surowych ocen zwłaszcza wobec romansów i kryminałów. W młodości inspirował się H.L. Menckenem, który był jego mentorem i przyjacielem. Istotny wpływ na jego twórczość mieli także Oscar Wilde i Ambrose Bierce. Wright był zwolennikiem naturalizmu Theodore’a Dreisera, a jego własna powieść The Man of Promise (1916) powstała w podobnym duchu.

W 1909 roku Willard Huntington Wright opublikował w Los Angeles Times przenikliwy esej poświęcony twórczości Edgara Allana Poego. Dwa lata później przeniósł się do Nowego Jorku, gdzie od 1912 do 1914 roku pełnił funkcję redaktora literackiego prestiżowego magazynu The Smart Set. Jego zamiłowanie do niekonwencjonalnej i często kontrowersyjnej literatury szybko przysporzyło mu wrogów – konserwatywny właściciel pisma uznał, że Wright celowo prowokuje czytelników z klasy średniej, publikując teksty śmiałe obyczajowo i ideowo. W trakcie swojej dwuletniej kadencji w The Smart Set Wright wprowadził na łamy magazynu twórczość takich autorów jak Gabriele D’Annunzio, Floyd Dell, Ford Madox Ford, D.H. Lawrence i George Moore, prezentował dramaty Josepha Conrada oraz poezję Ezry Pounda i Williama Butlera Yeatsa.

Jego liczne projekty odzwierciedlały szerokie spektrum zainteresowań. W 1915 roku opublikował What Nietzsche Taught, książkę mającą popularyzować filozofię Nietzschego wśród sceptycznych amerykańskich odbiorców. Dzieło nie tylko przedstawiało i komentowało wszystkie prace niemieckiego myśliciela, ale także zawierało obszerne cytaty z jego twórczości.

Największe uznanie w kręgach intelektualnych Wright zdobył jednak jako krytyk sztuki. W książce Modern Painting: Its Tendency and Meaning (1915), którą potajemnie współtworzył ze swoim bratem Stantonem Macdonaldem-Wrightem, przeanalizował rozwój malarstwa od Maneta po kubizm, przewidując nadejście epoki abstrakcji kolorystycznej jako dominującego nurtu w sztuce. Wspierał twórczość Cézanne’a, którego znaczenie wciąż nie było w pełni doceniane, oraz organizował wystawy promujące nowoczesne malarstwo amerykańskie, w tym głośną „Forum Exhibition of Modern American Painters”. Podziwiany przez Alfreda Stieglitza i Georgię O’Keeffe, stał się jednym z najważniejszych i najbardziej wojowniczych krytyków sztuki swoich czasów. Jego traktat The Creative Will (1916), poświęcony filozofii estetyki, wywarł znaczący wpływ na takich twórców jak William Faulkner i Georgia O’Keeffe, inspirując ich refleksję nad artystyczną tożsamością.

W 1917 roku Wright opublikował Misinforming a Nation, książkę będącą ostrym atakiem na rzekome nieścisłości oraz anglocentryczne uprzedzenia w Encyclopædia Britannica Eleventh Edition. Jako germanofil sprzeciwiał się przystąpieniu Stanów Zjednoczonych do wojny po stronie aliantów, co doprowadziło do dramatycznych konsekwencji – w listopadzie 1917 roku został fałszywie oskarżony o szpiegostwo na rzecz Niemiec i na ponad dwa lata wykluczony ze środowiska dziennikarskiego. Choć oczyszczono go z zarzutów, jego sympatia wobec prusko-militarystycznej polityki doprowadziła do zerwania przyjaźni z H.L. Menckenem i Theodore’em Dreiserem.

Po powrocie do Nowego Jorku w 1920 roku Willard Huntington Wright podejmował się wszelkich dostępnych prac literackich, co – jak sam twierdził – doprowadziło go do wyczerpania organizmu. W rzeczywistości jednak przyczyną jego złego stanu zdrowia było uzależnienie od kokainy. Wynikiem tych intensywnych lat było napisanie przełomowego eseju, opublikowanego w 1926 roku, który analizował historię, tradycję i konwencje literatury kryminalnej jako formy sztuki.

Wright postanowił również spróbować własnych sił w kryminale i zwrócił się do Maxwella Perkinsa, słynnego redaktora Scribner’s, którego znał z czasów studiów na Harvardzie. Przedstawił mu zarys trylogii osadzonej w realiach Manhattanu epoki jazzu, w której główną rolę odgrywałby zamożny, snobistyczny detektyw-amator. W 1926 roku ukazała się pierwsza książka z tej serii – The Benson Murder Case (Sprawa Bensona) – opublikowana pod pseudonimem S.S. Van Dine. W ciągu dwóch lat Wright stał się jednym z najlepiej sprzedających się pisarzy w Stanach Zjednoczonych, szczególnie po premierze The Canary Murder Case (Martwy krzyk) i The Greene Murder Case (Tajemnica domu Greenów).

Zobacz przegląd kryminałów S. S. van Dine.

Zawstydzony przejściem od intelektualnych poszukiwań do literatury popularnej, Wright nigdy nie chciał publikować pod własnym nazwiskiem. Przyjął pseudonim S.S. Van Dine, twierdząc, że „Van Dine” było starym nazwiskiem rodzinnym – jednak, jak zauważył jego biograf Loughery, w genealogii Wrighta nie odnaleziono żadnych Van Dine’ów. Łącznie napisał dwanaście powieści kryminalnych, choć jego prawdziwa tożsamość została ujawniona już w 1928 roku. Pierwsze książki z Philo Vance’em – postacią, która podzielała ze swoim twórcą zamiłowanie do sztuki – osiągnęły ogromny sukces, czyniąc Wrighta bogatym człowiekiem. Z czasem jednak jego twórczość straciła na jakości i popularności. W latach 30. kryminał został zdominowany przez szkołę „hard-boiled”, a styl Wrighta, pełen erudycyjnych dygresji i intelektualnych zagadek, stopniowo tracił odbiorców.

Mimo spadających nakładów Wright nadal zarabiał duże pieniądze, głównie dzięki adaptacjom filmowym. Z wyjątkiem dwóch powieści, wszystkie jego książki doczekały się ekranizacji, a w rolę Philo Vance’a wcielali się m.in. William Powell (jeszcze przed słynną rolą Nicka Charlesa), Basil Rathbone i Edmund Lowe. W filmach opartych na jego powieściach wystąpiły również gwiazdy tamtych lat, takie jak Louise Brooks (The Canary Murder Case), Jean Arthur (The Greene Murder Case) i Rosalind Russell (Sprawa morderstwa w kasynie).

Willard Huntington Wright zmarł 11 kwietnia 1939 roku w wieku 50 lat, w Nowym Jorku, na chorobę serca zaostrzoną nadmiernym piciem. Rok wcześniej opublikował eksperymentalną powieść detektywistyczną z udziałem radiowej gwiazdy komediowej, Sprawa morderstwa Gracie Allen. Po jego śmierci ukazała się także ostatnia książka, Sprawa morderstwa zimowego, oparta na scenariuszu przygotowanym dla łyżwiarki Sonji Henie. Jego portret, namalowany w 1914 roku przez Stantona Macdonalda-Wrighta, znajduje się w stałej kolekcji National Portrait Gallery w Waszyngtonie.